Aktualna kondycja rynku kwiatów

W chwili obecnej na rynku kwiatów możemy wyróżnić wiele ważnych trendów. Przede wszystkim coraz chętniej kupowane są sztuczne kwiaty, z kolei kwiaty żywe tracą na popularności. O tym dlaczego tak się dzieje, oraz jakie są perspektywy na najbliższe lata, można przeczytać w naszym raporcie.

Jeszcze kilkanaście lat temu sektor kwiatów ciętych rozwijał się całkiem dobrze. Anturium czy gerbery były jednymi z najchętniej kupowanych odmian, z kolei kwiaty sztuczne nie zdobyły większego udziału w rynku. Było wiele przyczyn takiej sytuacji – handel z Azją nie był tak mocno rozwinięty, a sama jakość wykonania pozostawiała wiele do życzenia. Wystarczy przypomnieć, że od razu z daleka łatwo było zauważyć, że kwiat nie jest prawdziwy. Kupujący decydowali się na nie zatem niechętnie i kupowali żywe kwiaty.



Jednak przez minione lata sytuacja uległa znacznym zmianom. Nabycie towarów z Chin jest całkiem łatwe. Dodatkowo mocnej poprawie uległa cena i jakość kwiatów sztucznych. Jak mówi nam reprezentant przedsiębiorstwa Fh-Akces, importera kwiatów sztucznych: - Chińscy partnerzy wyraźnie postawili na wykonanie i jego jakość i w wielu przypadkach nie można mówić o tzw. chińskiej tandecie.

Spoglądając na wiele przykładów sztucznych kwiatów najczęściej stosunkowo trudno rozpoznać na pierwszy rzut oka czy są to żywe kwiaty, czy też sztuczne. Wykonawcy postawili na zaoferowanie jak największego wyboru. Dlatego poza popularnymi odmianami jak róże, anturium, kalie znajdziemy także wiele sztucznych liści i dodatkowych akcesoriów. Tak duży wybór powoduje, że masa dekoracji i kompozycji robionych jest ze sztucznych kwiatów. Konsumenci chętnie je kupują, gdyż dobrze się prezentują, koszty są podobne do żywych odpowiedników a nie zwiędną one po kilku latach.

Obecne tendencje pokazują, że przez następne lata rynek kwiatów sztucznych będzie nadal się rozwijał, a sytuacja na rynku kwiatów żywych będzie nadal mało ciekawa.